Jak rozpoczęliśmy rok 2018 w kategorii fashion? #trendalert styczeń / luty.

Mamy początek lutego, a więc jest to najlepszy moment na podsumowanie tego, co od początku roku zaproponowano nam w zakresie fashion. Mam dla Was ogromną dawkę inspiracji od największych domów mody, które już w styczniu ruszają na podbój roku 2018! Zaczynamy!

W najnowszej kampanii marki Calvin Klein występują chyba najbardziej pożądane sylwetki show biznesu. Prezentacja kolekcji pod nazwą #MYCALVINS OUR FAMILY z gościnnym udziałem sióstr Kardashian jest moim zdaniem strzałem w dziesiątkę.

Miło zaskakuje mnie prostota tej linii - tym bardziej, że tę skromną w swej postaci bieliznę prezentują kontrowersyjne postacie z pierwszych stron amerykańskich brukowców.

Zarówno sportowa bielizna, jak i jeansowe elementy ubioru cieszą moje oko. Co prawda, forma majtek oraz biustonoszy i topów nie jest szczególnie innowacyjna, ale Calvin Klein wykonał dobrą robotę w zakresie kampanii i doboru modelek. 

Całość kolekcji znajdziecie na stronie głównej marki.


Kolejna propozycja pochodzi z pogodnej Hiszpanii. Mowa o popularnej sieci sklepów Zara, która w najnowszej kampanii stawia na promienie słońca. Przeglądając zdjęcia na stronie sklepu na myśl przychodzą mi ciepłe wakacje i niekończący się odpoczynek pod palmami. Uważam, że zamysł jest trafiony, jednak warto zadać pytanie - na ile sprawdzą się te nadchodzące propozycje w polskich sklepach. Boho jest silnym trendem, który co roku daje o sobie znać. Podoba się Wam propozycja od Zary?

W poszukiwaniach idealnej inspiracji na wieczorne wyjścia, nie mogłam przejść obojętnie obok Givenchy. Cekiny od zawsze dodają seksapilu oraz prestiżu. Moda na podkreślenie talii paskiem wraca jak boomerang i chyba na stałe zagości w tym roku. Spódnica po prawej, w pastelowych kolorach, w połączeniu z klasycznym, czarnym golfem... To zestawienie będzie śniło mi się po nocach. A Wam?

W połowie stycznia miał miejsce również pokaz marki Marc Cain. Bardzo długo nie mogłam wyjść z podziwu, ponieważ niemalże każda kreacja idealnie wpasowała się w moje gusta. Połączenie czerni z innymi kolorami (w każdej możliwej postaci) to chyba moja ulubiona kombinacja. Poniżej załączam klika total loków. Przede wszystkim muszę pochwalić tę markę za umiejętne zestawienia: militarna kobiecość, rockowy pazur ze streetowym szaleństwem czy printy zwierzęce w parze z pastelowymi dodatkami. Jak tu ich nie kochać? Więcej propozycji na nadchodzący sezon jesień / zima 2018 od Marc Cain znajdziecie na stronie brytyjskiego Vogue'a.

Najwyższy czas ruszyć do sklepów i poszukać perełek w stylu proponowanych przeze mnie zestawień. Znaleźliście coś dla siebie? Może już coś skradło Wasze serca? Koniecznie dajcie znać w komentarzu.

Zapraszam Was również do siebie na Facebooka, gdzie czekają na Was codzienne newsy ze świata fashion & beauty.

I już teraz mogę Wam zdradzić, że następny post dotyczyć będzie #trendalertu w dziedzinie beauty. Do usłyszenia!